Umowa ustna a pisemna – kiedy wystarczy słowo, a kiedy trzeba mieć dokument?
W codziennym życiu wiele spraw załatwiamy „na słowo”. Ustalamy, że ktoś coś zrobi, że zapłacimy daną kwotę, że w danym terminie zostanie wykonana usługa. Często nie przywiązujemy do tego większej wagi – dopóki coś nie pójdzie nie tak. Dopiero gdy pojawia się spór, okazuje się, jak trudne może być udowodnienie warunków takiej umowy. Warto więc wiedzieć, kiedy forma ustna jest prawnie dopuszczalna, a kiedy konieczny jest dokument – i dlaczego w praktyce nawet najprostsze porozumienie warto spisać lub skonsultować z adwokatem.
Czy umowa ustna jest ważna?
Tak. Zgodnie z Kodeksem cywilnym, umowa jest ważna niezależnie od tego, czy została zawarta pisemnie, ustnie, czy nawet w sposób dorozumiany – czyli np. poprzez działanie stron, które jasno wskazuje na ich zamiar (art. 60 k.c.).
Zatem: umowa ustna jest co do zasady ważna i wiążąca, o ile prawo nie zastrzega innej formy. Klasyczny przykład? Umawiamy się z hydraulikiem, że naprawi cieknący kran za 200 zł – nie spisujemy niczego, ale obie strony są zgodne co do warunków. Taka umowa obowiązuje i w razie jej niewykonania można – przynajmniej teoretycznie – dochodzić swoich praw.
Kiedy umowa musi być zawarta na piśmie?
Są jednak sytuacje, w których prawo wymaga zachowania określonej formy – najczęściej pisemnej, czasem aktu notarialnego. Brak takiej formy skutkuje nieważnością umowy albo niemożnością udowodnienia jej treści.
Przykładowe umowy wymagające formy szczególnej:
- umowa sprzedaży nieruchomości – wymaga aktu notarialnego,
- umowa pożyczki powyżej 1 000 zł – dla celów dowodowych powinna być pisemna,
- umowa leasingu, najmu okazjonalnego, darowizny bez wydania rzeczy – również wymagają formy pisemnej.
W praktyce – nawet jeśli ustna umowa jest formalnie dopuszczalna – największym problemem jest nie jej ważność, lecz możliwość udowodnienia jej istnienia i treści.
Jakie są ryzyka przy umowie ustnej?
Podstawowym problemem umowy ustnej jest brak dowodów. Gdy strony wchodzą w spór, każda może twierdzić coś innego, a sąd będzie musiał rozstrzygać na podstawie zeznań – często sprzecznych, niepełnych lub niekonsekwentnych. W praktyce oznacza to:
– trudność w wykazaniu, jaka była cena, termin, zakres świadczenia,
– brak możliwości udowodnienia opóźnienia lub niewłaściwego wykonania,
– ryzyko, że druga strona całkowicie zaprzeczy, iż umowa w ogóle została zawarta.
Co istotne, w niektórych przypadkach – np. między przedsiębiorcami – brak pisemnej umowy może skutkować poważnymi konsekwencjami podatkowymi lub księgowymi.
Dlaczego warto spisać umowę – i skonsultować ją z adwokatem?
W praktyce kancelaryjnej bardzo często spotyka się sprawy, które można by było całkowicie uniknąć, gdyby strony na początku spisały proste porozumienie albo choćby skonsultowały je z prawnikiem. Dobrze skonstruowana umowa to nie tylko zabezpieczenie w razie konfliktu – to również narzędzie precyzyjnego określenia wzajemnych oczekiwań. Pozwala jasno ustalić m.in.:
- co, kiedy i za ile ma zostać wykonane,
- kto ponosi odpowiedzialność za opóźnienia, błędy, dodatkowe koszty,
- co się stanie w razie rezygnacji, siły wyższej, zmian okoliczności.
Adwokat może nie tylko pomóc w przygotowaniu samego dokumentu, ale też wyłapać ryzyka, których laicy nie zauważają – np. brak klauzuli o karze umownej, niedookreślony termin realizacji, brak uregulowania kwestii rękojmi.
W przypadku większych przedsięwzięć (np. umowa inwestycyjna, kontrakt na remont, umowa między wspólnikami), profesjonalne przygotowanie umowy to inwestycja, która chroni przed kosztownymi błędami i nieporozumieniami.
Czy można wygrać sprawę na podstawie umowy ustnej?
Tak, ale jest to trudne. Sądy dopuszczają wszelkie środki dowodowe, w tym zeznania świadków, wiadomości e-mail, SMS-y, nagrania rozmów (jeśli zostały legalnie pozyskane). Jednak im mniej twardych dowodów, tym większe ryzyko przegranej.
Jeśli druga strona zaprzeczy, że umowa miała miejsce, albo wskaże inną jej treść, spór może się przedłużać i zakończyć niekorzystnie, nawet mimo dobrej woli. W praktyce sądowej to właśnie brak dowodów, a nie brak racji, najczęściej decyduje o wyniku sprawy.
Podsumowanie
Ustna umowa może być wiążąca, ale niesie ze sobą duże ryzyko. Dla prostych spraw – drobnych napraw, jednorazowych zleceń – może być wystarczająca, o ile obie strony działają rzetelnie. Jednak wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi większa odpowiedzialność, pieniądze lub czas, spisana umowa to podstawa.
Aby uniknąć nieporozumień, warto zadbać nie tylko o formę pisemną, ale i przemyślaną treść dokumentu. Profesjonalna pomoc adwokata pozwala przewidzieć możliwe ryzyka i odpowiednio się przed nimi zabezpieczyć – zanim będzie za późno. W sporach prawnych to właśnie dobrze skonstruowana umowa często przesądza o sukcesie.
Potrzebujesz pomocy adwokata?
nr kontaktowy
41 260 67 56
668 142 244